Dziś przychodzę do was z kolejną świąteczną propozycją - trochę bardziej elegancki i klasyczny kolor ale dla brokatu nie zabrakło miejsca ;)
Essie - Masquarade Belle to ciemne bordo które pochodzi z zimowej kolekcji 2010
Złoty brokat to nic innego jak Color Club - Gingerbread który ostatnio strasznie męczę :P
jak wam się podoba to połączenie?
Skuszone czy raczej wolicie zostać przy klasycznej czerwieni ?
;*
m_and_z
pięknie, uwielbiam takie krwiste bordo, a na krótkich paznokciach i z tym błyszczącym akcentem to już w ogóle super!
OdpowiedzUsuńZgadzam się w 100%. Super to wygląda:-)
Usuń... ślicznie i faktycznie świątecznie... :)
OdpowiedzUsuńPiękny :* Miałam podobny wczoraj, ale z Viperką i brokatem z NYXa :) Zmyłam na rzecz OPI Radiance ;)
OdpowiedzUsuńnie dziwie się , że zmyłaś na rzecz Opika bo jest piękny :D:D
Usuńbrokat mnie nie porwał, ale essie ma piękny kolor :)
OdpowiedzUsuńz brokatem pieknie!
OdpowiedzUsuńSuper to razem wygląda :) a jaki głęboki kolor ma ten Essie, wow!
OdpowiedzUsuńRewelacyjny efekt!
OdpowiedzUsuńBardzo efektowne.
OdpowiedzUsuńCzęsto sama tak się noszę, ale w wersji Essie Size Matters + brokacik.
Próbowałam też wersji z brokatem na każdym palcu, i według mnie nie była to przesada.
Ślicznie....
Bardzo lubię to połączenie, też tak robię, z tymże nie umiem dobrze rozprowadzić złotka, zeby bylo tylko przy skórkach :)
OdpowiedzUsuńz brokatem wygląda świetnie :)
OdpowiedzUsuńMi sie podoba, na swira jak znalazl
OdpowiedzUsuńHihihihihihihihi na swieta mialo byc....na swira aaaa az brzuch mnie boli ze smiechu:-)
Usuńświr też będzie :D:D:D
UsuńPiękny kolor, a ze złotem bosko wygląda :) Złoto, to jest, to co koniecznie muszę kupić :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie odcienie jak essie, mam kilka :) i świetnie łączą się ze złotem, srebrem - bardzo lubię takie połączenie. twój mani bardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
Piękne :)
OdpowiedzUsuń