Pozbyłam się z paznokci czarno zielonego essiaka i zarzuciłam coś bardzo krzykliwego.
Nie należę do dziewczyn które neony noszą tylko latem bo jeśli mam na nie ochotę zimą to dlaczego tego nie wykorzystać ;)
kolor tak oczodajny , że nawet mój aparat sobie z nim nie poradził .. w rzeczywistości jest bardziej cieplejszy - ma mniej fioletowych tonów.
Aplikacja jest przyjemna , lakier ma odpowiednią konsystencje , nie zalewa skórek i nie bąbluje .
Wysycha dość szybko do pół matu co bardzo mi się podoba przy tak mocnym kolorze .
jestem bardzo zadowolona z tego koloru i koniecznie muszę uzupełnić mój lakierowy zbiór o kolejne neonowe kolory ;-)
a wam jak się podoba ?
w ogóle to lubicie neony ?
Buziaki ;*
m_and_z
bardzo ładny kolorek ;)
OdpowiedzUsuńale żarówa :D świetny :)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię neony- choć nie dzielę lakierów na kategorie pór roku, to jednak wiosną mam większy apetyt na żywe odcienie! a wiosnę już czuję :)
OdpowiedzUsuńnosiłabym! mnie też się podoba jego wykończenie.
Świetny kolor :D !
OdpowiedzUsuńObserwuje i liczę na to samo ♥
Ładny ten neonek! Chociaż generalnie za neonami nie przepadam... Ale ładnie będzie się prezentował z opaloną skórą :)
OdpowiedzUsuńz tym opalaniem to trochę klops bo ja się nie opalam :P
Usuńjak zawsze pokażesz coś fajnego co później chcę mieć
OdpowiedzUsuńno wźźź trochę spasuj :D
i kto to piszę :P
UsuńCałkiem przyjemny, ale neony średnio lubię :)
OdpowiedzUsuńO tak, bardzo w moim guście!
OdpowiedzUsuńBardzo ładny kolor. :>
OdpowiedzUsuńMax ładny:) uwielbiam róże
OdpowiedzUsuńTeż nie podzielam opinii, że są kolory "letnie" i "zimowe", choć oczywiście do niektórych z nich zdecydowanie bardziej ciągnie mnie w danych porach roku, ale róż do nich nie należy ;)
OdpowiedzUsuńMam podobną Chinkę - Sugar High, ale nie jest aż tak neonowa no i ma kremowe błyszczące wykończenie. Szalenie ją lubię :)
Nie lubimy się z różem :P
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
M
Ja również uwielbiam neony nawet zimą :)
OdpowiedzUsuńP.S. Jak masz ochotę to zapraszam do siebie - założyłam bloga.
ja UBÓSTWIAM neony i to nie tylko w ciepłe dni!! Aczkolwiek na razie robię dalej kurację odżywką. Dopiero w weekend mam zamiar wrócić do kolorów ;)
OdpowiedzUsuńNeony lubię, ale jeszcze bardziej lubię różowe lakiery :D
OdpowiedzUsuńja bardzo lubię neony :) i róże. a teraz, jak zima nadal trwa to w ogóle potrzebuję najbardziej mocnych kolorowych lakierów. ten byłby idealny :) chyba muszę się za nim rozejrzeć na targach beauty forum ;)
OdpowiedzUsuńmi jakoś neony nie przypadły do gustu... ciężko mi się je nosi, chociaż może tej wiosny/lata podejmę próbę przekonania :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
świetny żarówiasty róż :)
OdpowiedzUsuńMiałam podobny Essie, ale oddałam koleżance:P
OdpowiedzUsuńOstatnio jestem fanką takiego kolorku :) generalnie nie mam bzika na punkcie różu, ale na paznokciach zawsze fajnie wygląda :) i jak ma się trochę przygnębiający i ospały dzień, to taki lakier pobudza do życia :)
OdpowiedzUsuń