Po kilku tygodniach rozmyślania nad różnymi modelami to właśnie Kindle 4 trafił w moje łapki.
Jestem nim totalnie oczarowana - kiedy go włączyłam nie zawiódł mnie w ani jednej sekundzie.
Czyta się fantastycznie , oczy się nie męczą a sam czytnik jest bardzo lekki
teraz mogę nadrabiać zaległości w czytaniu ;-)
Pozdrawiam was serdecznie
m_and_z
Mam ten sam model i już nie wyobrażam sobie życia bez mojego kalkulatora do czytania ^___^ Podstawowe zalety to nie trzeba przewracać kartek i można czytać jedną książkę po drugiej (bez tachania ze sobą biblioteki ;)
OdpowiedzUsuńdokładnie... ja przeważnie nie mam miejsca na noszenie książek w torebce a czytnik jest lekki i wszędzie można go zabrać :)
UsuńSkoro to Twoje dziecko, to ja pozwolę się sobie nazwać jego matką chrzestną. :-D
OdpowiedzUsuńA mam takie drobne pytanko: jak w tym modelu "przewraca się" kartki?
aaaa, juz widze. na jednym zdjęciu dopatrzyłam się trochę bardziej 'ukrytych' niż u mnie przycisków z boku ;-)
OdpowiedzUsuńpowiem Ci , że bardzo wygodnie - tak pod palcem dopasowane :)
UsuńOczywiście , że jesteś matką chrzestną ;-D
mój luby używa. nie wiem dokładnie jakiego, ale ja jakoś nie przekonałam się jeszcze do tego wynalazku. wolę standardową książkę.
OdpowiedzUsuńużywam od ponad trzech lat, ale kupuję też czasem normalne książki. a "Sztywniak" to super książka!
OdpowiedzUsuńKindelek dobra rzecz :]
OdpowiedzUsuńFajnie sie prezentuje :) Ja nie jestem fanką czytania więc taki produkt jest dla mnie zupełnie zbędny ale cieszy moje oko :)
OdpowiedzUsuńja jednak wolę papierowe wersje książek ;)
OdpowiedzUsuńZastanawiałam się nad jego bratem, bo są fajne i niedrogie :) Miałam możliwość go pomacać, dzięki koleżance :)
OdpowiedzUsuńktórym dokładnie ?:)
Usuń... mam starszy model i też go uwielbiam... ubolewam najbardziej nad tym, że zapomniałam do niego kabla... ;P
OdpowiedzUsuńuuu a nie da się gdzieś dokupić ? ja mam takie samo wejście w telefonie
UsuńMam od marca i kocham bezgranicznie. To był jeden z najlepszych zakupów jakie poczyniłam. Nie muszę dźwigać książek i mogę mieć go zawsze przy sobie. A papierowych książek mi nie brakuje bo Kindle wygląda zupełnie jak papier.
OdpowiedzUsuńdokładnie :) ekran mnie właśnie najbardziej zaskoczył bo wygląda jak papierowa strona
UsuńJa się jeszcze nie skusiłam na taki wynalazek. Ale zbieram info;)
OdpowiedzUsuń