Witam was kochani! Sesja trwa więc wpadam z lekkim postem i nowościami sprzed dwóch tygodni (ale mi nowości no nie...:p). Jeśli śledzicie mnie na instagramie to pewnie pamiętacie, że dwa tygodnie temu zamówiłam na allegro kilka wosków zza oceanu. Upatrzone miałam dużo więcej zapachów ale nie spodziewałam się, że w przeciągu kilku godzin większość się rozejdzie... także mądry Polak po szkodzie, wiec następnym razem zdecyduje się szybciej.
Do koszyka wpadło mi pięć tart : Milk & Cookies, Juicy Peach, Napa Valley Sun, Buttercream i Drift Away. Na razie odpaliłam dwie - Milk & Cookies i Napa Valley Sun. Ciasteczka są tak smakowite, że mogłabym wypić/zjeść ten wosk natomiast Napa jest świeży, uspakajający i relaksujący - nie umiem określić dokładnie tego zapachu ale wiem, że jest przepiękny i chce więcej. Ahh szkoda, że nie wszystkie zapachy YC są dostępne w Polsce, na szczęście od czasu do czasu można upolować na allegro jakieś perełki. A wy próbowałyście któregoś z tych zapachów? Koniecznie napiszcie mi w komentarzu. P.s Mania dziękuję za cynk o woskach ;*
Buziaki ;*
m_and_z
też dzisiaj będę coś zamawiać, więc ten wpis + rady Mani i Martyny na pewno mi pomogły w wyborze :)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za szybkie zdanie sesji! Dajesz bejbe! :*
Nie ma za co Małgo, żaden problem :) Cieszę się że podoba Ci się Napa - dla mnie to taki woskowy must have, zapach jest przepiękny i moim zdaniem bardzo uniwersalny. Poluję jeszcze na brzoskwinkę bo jej akurat nie mam :) Reszta na razie czeka na swój debiut bo muszę powypalać to co mam :) Powodzenia w sesji!
OdpowiedzUsuńAle fajne zapachy, jejku, milk&cookies i buttercrem *.*
OdpowiedzUsuńOj, na Milk&Cookies oraz Buttercream też bym miała chrapkę :)
OdpowiedzUsuńOj kupiłabym jakieś woski, bo dawno nic nie paliłam :)
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie ten drift away ;)
OdpowiedzUsuńAhh, z chęcią wypróbowałabym w swoim komiku te ciasteczka!!! Niestety nie paliłam żadnego z tych zapachów...
OdpowiedzUsuńmuszę częściej zaglądać na allegro w poszukiwaniu takich perełek :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
Zazdroszczę Ci tych wosków! Uwielbiam YC, chętnie bym kupiła kilka perełek niedostępnych w Pl :)
OdpowiedzUsuńSzczerze mówiąc nie znam żadnego z tych zapachów
OdpowiedzUsuńLubię ich zapachy ciasteczkowe i kremowe. Z chęcią bym ich spróbowała. A dzisiejsza pogoda i Twój post uświadomiły mi, że nie mam nic lekkiego, wiosennego czy letniego hmm muszę to zmienić ;)
OdpowiedzUsuń