Czerń i złoto na paznokciach wygląda równie elegancko jak połączenie złota i bieli. Tym razem bez kombinowania w proporcji 3:2 czyli trzy paznokcie czarne, klasyczne i błyszczące przełamane złotem o piaskowej fakturze które gości na dwóch paznokciach.
Bohaterami tej notki są Essie Licorice oraz Lovely Snow Dust nr 1. Licorice jest bezdrobinkową kremową czernią kryjącą przy dwóch cienkich warstwach. Nakłada się dobrze i w miarę dobrze się zmywa (czasami lubi wejść w skórki, ale przy kolejnym waciku wszystko ładnie schodzi). Snow Dust nr 1 to piasek w kolorze zimnego złota który napakowany jest złotym brokatem w kształcie niedużych heksów. Aplikacja jest przyjemna, pędzelek wygodny a sam lakier świetnie kryje przy dwóch cienkich warstwach. Wysycha szybko i ma niezłą trwałość. Zmywanie nie należy do najłatwiejszych z powodu większego brokatu który dobrze trzyma się paznokcia ale spokojnie poradzimy sobie bez metody foliowej.
Mam nadzieję, że połączenie złota i czerni przypadło wam do gustu. Jeśli posiadacie w swojej kolekcji któryś z tych lakierów (może oba) koniecznie dajcie znać czy jesteście z nich zadowolone. Pozdrawiam was serdecznie!
;*
m_and_z
Super połączenie, wygląda naprawdę ładnie.
OdpowiedzUsuńczern+zloto=<3
OdpowiedzUsuńjestes zadowolona z tego lakieru Essi? poluje na jakis czarny i bialy lakier dobrej jakosci i trwalosci...
Jestem zadowolona :) długo się trzyma na paznokciach ;-)
UsuńTo złotko z Lovely wygląda naprawdę świetnie. Połączenie go z czernią to był dobry pomysł :) Sama też chciałam dziś maznąć podobny mani, ale ostatecznie rozweselam się słodkim różem i akcentem pod postacią Beyond Cozy :D
OdpowiedzUsuńŚwietne połączenie. Ma to złotko z Lovely i baaardzo lubię :D
OdpowiedzUsuńCzerń z Essie uuu muszę zakupić, choć mam już dwa czarne lakiery ;) ale co tam :))
OdpowiedzUsuńUwielbiam połączenie czerni i złota :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie połączenie kolorystyczne :)
OdpowiedzUsuńBardzo udane połączenie :)
OdpowiedzUsuńbardzo ładnie :) uwielbiam ten piasek Lovely
OdpowiedzUsuńTe piaski z Lovely mi się nie podobają, ale ten z czernią wygląda bardzo ładnie i elegancko.
OdpowiedzUsuńPodoba mi się. Ja mam srebro z Lovely. Fajnie wygląda z jasnym fioletem w stylu nice is nice z Essie :)
OdpowiedzUsuńŁadny duecik. A taką czerń z Essie posiadam ;)
OdpowiedzUsuńJa bardzo żałuję, że nie udało mi się kupić tych piasków. Ładne połączenie ;)
OdpowiedzUsuńŚwietne połączenie :)
OdpowiedzUsuńBardzo zgrany duet :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam połączenie czerni i złota :D a do tego ten piasek jest cudowny :D
OdpowiedzUsuńbardzo ładne połączenie :)
OdpowiedzUsuńPiękna czerń :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam taką kolorystykę :)
OdpowiedzUsuńŚwietne eleganckie polaczenie wg mnie ;)
OdpowiedzUsuńMam ten lovely- jest niesamowity!!! Za czerniami nie przepadam, więc w ogóle nie kupuję takich odcieni
OdpowiedzUsuńPrzepiękne połączenie, super to wygląda! Uwielbiam to złotko :)
OdpowiedzUsuńMam biały Snow Dust, żałuję, że nie kupiłam jeszcze złotego. Teraz są już niestety niedostępne.
OdpowiedzUsuńBiały jest piękny, niestety krycie ma dość słabe i potrzeba kilku warstw żeby wyglądał dobrze. Za to zmywa się łatwiej niż myślałam.
Świetne połączenie :) Złotko Lovely zachwyca ;)
OdpowiedzUsuńbardzo ładne, klasyczne połączenie :) mam złotko Lovely i bardzo lubię, a dobry czarny lakier znalazłam z Orly - zarówno black out, jak i white out dają radę! :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
czerń i złoto zawsze wygląda elegancko :)
OdpowiedzUsuńAle ładnieee... :)
OdpowiedzUsuńŁadnie połączyłaś te dwa lakiery :)
OdpowiedzUsuńŚwietne kolory, muszę mieć ten złoty <3
OdpowiedzUsuńuwielbiam ten piasek! (:
OdpowiedzUsuńZłoto i czerń to idealne połączenie. Pięknie!
OdpowiedzUsuń