Lubicie żuczki benzyniaczki ?..mam nadzieję, że tak bo dziś chce wam przedstawić lakier pochodzący z tegorocznej, jesiennej kolekcji Essie.
For the twill of it to lakier o wykończeniu duochrome. Stalowa baza w zależności od kąta padania światła przybiera kolor różowy, zielony lub fioletowy. Aplikacja jest przyjemna, lakier dobrze rozprowadza się po płytce paznokcia, manewrowanie przy skórkach nie sprawia problemów. Dwie warstwy dają bardzo dobre krycie. Lakier wysycha szybko dając średnio błyszczące wykończenie. Jeśli nałożymy na niego warstwę top coatu z pewnością wydobędziemy z niego więcej głębi ;)
Wybaczcie mi dużą ilość zdjęć, ale to wykończenie szalenie trudno uchwycić. Kolor na żywo wygląda o wiele lepiej- musicie mi uwierzyć na słowo a najlepiej sprawdzić na własnych paznokciach.
Pozdrawiam was ciepło
m_and_z
wszystkie takie wykończenia podobają mi się u kogoś :( kolor ciekawy ale nic nie urywa :P btw. nazwa to FOR THE twill of it :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńdopiero po dodaniu posta kapnęłam się że zjadłam For
UsuńTak, tak, tak..
OdpowiedzUsuńGeneralnie, fanką tego rodzaju lakierów nie byłam. Aż do tej sztuki :D Bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńtakich benzynowych żuczków to ja nie lubię :P oj nie
OdpowiedzUsuńCudo, muszę go mieć :D
OdpowiedzUsuńuwielbiam ten lakier! świetnie wygląda na paznokciach :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
Ładny, taki dostojny!
OdpowiedzUsuńMam tai benzyniaczek w swojej kolekcji ale z Miss Sporty ;)
OdpowiedzUsuńŁadny,ładny.... ale z benzynek podoba mi się bardziej OPI (Essie wybacz:D)
OdpowiedzUsuńNie lubię takich kolorków:(
OdpowiedzUsuńz jednej strony ciekawy, ale z drugiej nie do końca mi się podobają takie żuczki :)
OdpowiedzUsuńNo właśnie jakoś za benzynką średnio.. nawet gorzej, ale ładne przybiera kolorki;)
OdpowiedzUsuńświetny kolor, chyba w końcu się skuszę :D
OdpowiedzUsuńTeoretycznie podobają mi się benzynowe lakiery, ale w praktyce jakoś rzadko który chwyta mnie za serce :)
OdpowiedzUsuń